Cofnijmy się do 2017…
Podczas, gdy większość marketerów żyje już zapewne koncepcją marketingu 5.0, ja proponuję cofnięcie się o parę lat. Nie wiem, czy pamiętasz, ale w 2017 roku w radiach królowało Despacito oraz Shape of you. Pożegnaliśmy się wtedy również z gimnazjami, a Sebastian K. i jego sejczento mieli niefortunne spotkanie z Beatą Szydło i limuzyną BORu. Pięć lat temu światło dzienne ujrzało też pojęcie marketingu 4.0. I o nim będzie dzisiaj mowa. ?