Kolejne trio, które królowało w marcu

Tematykę newsów, które najczęściej były poruszane w drugiej połowie ubiegłego miesiąca, można porównać do typowego dnia polskiego marketera (lub po prostu, obywatela). Wstajesz, pijesz kawę, sprawdzasz, co dzieje się na świecie (czyli czytasz przede wszystkim o wojnie w Ukrainie). Pracujesz, sprzedajesz. Kończysz pracę, kupujesz. Na koniec dnia kładziesz się do łóżka, patrzysz w sufit i myślisz – co jeszcze się wydarzy w 2022 roku? W tym wydaniu Wykopaliska uchylę Tobie rąbka tajemnicy…

#1. Świat kontra Rosja. Rosja kontra świat.

We wcześniejszym Wykopalisku wspominałam o tym, jak prezentował się konflikt pomiędzy Rosją, a mediami społecznościowymi. Dzisiaj dorzucę kilka nowych wątków i kontynuację poprzednich. Na początek zostanę przy social mediach. Wolność słowa to coś, co w wydaniu rosyjskim przestaje istnieć. Instagram, Facebook oraz Twitter to jedne z mediów, które zostały zablokowane w tym kraju. Twitter stara się to obejść dzięki sieci „Tor” – czyli „dark webowi”, który pozwala ominąć cenzurę.

Tinder ma pewien sposób na walkę z szerzeniem się dezinformacji. W ramach akcji „To Russia From Love” osoby, które mają płatne konto w aplikacji, mogą informować rosyjskich użytkowników o sytuacji w Ukrainie.

Facebook natomiast zdecydował, że będzie zezwalał na publikację nienawistnych treści, które są skierowane w stronę rosyjskiej armii, Putina oraz Łukaszenki. Nie oznacza to jednak całkowitej swobody. Nowe zasady dotyczą osób mieszkających w Ukrainie, które wypowiadają się bezpośrednio na temat trwającej tam wojny. Nie będą natomiast tolerowane rusofobia, dyskryminacja czy przemoc wobec Rosjan.

Zapewne śledzisz na bieżąco firmy, które wycofują się z rynku rosyjskiego. Wśród nich Starbucks, Coca-Cola, PepsiCo, Heineken, a także koncerny Procter&Gamble oraz Unilever. Do tego dołączają też kolejne aplikacje (Reface) lub media społecznościowe (TikTok). Anja Laszuk zebrała na LinkedInie listę marek, które kontynuują działalność w tym kraju. ?

Reakcja Rosji? Zezwolenie na kradzież patentów i znaków towarowych. W praktyce oznacza to możliwość pojawienia się wielu podróbek. Na przykłady nie trzeba było długo czekać. Poznaj Wujka Wanię. ?

#2. T-R-E-N-D-Y i wytyczne na 2022 ?

Aktualny rok to szanse oraz wyzwania. Zacznę od drugich. Z czym musi się mierzyć analityka związana z marketingiem cyfrowym? Adrian Andrzejczyk, head of analytics w Cube Group, wskazuje na trzy główne problemy:

  • Cookies są traktowane jak dane osobowe,
  • Wszystkie usługi Google (zwłaszcza Analytics) są nielegalne – w myśl prawa Unii Europejskiej,
  • Odchodzi się od 3rd party cookies.

Z artykułu opublikowanego na Social Media Examiner dowiesz się, jak właściwie analizować metryki na Facebooku, które zmieniły swą postać wraz z utrudnionym dostępem do danych na temat zachowań użytkowników korzystających z urządzeń z iOS.

Do powyższego dochodzi jeszcze dyrektywa omnibus – o przepisach, które będą uchwalone w polskim prawie, opowiada Agnieszka Grzesiek-Kasperczyk, współwłaścicielka kancelarii MyLo. Na łamach Marketera+ opisuje, czego możemy się spodziewać w 2022 roku:

Źródło: Marketer+

Dość o wyzwaniach, czas na szanse. ? Co dobrego możemy zrobić w obszarze marketingu treści?

Na początek zapamiętaj skrót UTN, czyli trzy zasady sprzedaży treściami, które wyjaśnia Joanna Burdek, właścicielka Brand Useful:

  1. U jak Użyteczność – twoja treść naprawdę komuś pomaga,
  2. T jak Target – doskonale wiesz, do kogo mówisz,
  3. N jak Natychmiastowość – czyli wzmacniaj poczucie pilnej potrzeby i uświadamiaj o możliwej stracie, jeśli decyzja nie zostanie podjęta.

Przy ostatnim warto korzystać z trzech mechanizmów ograniczenia: ograniczona liczba produktów, kolekcja limitowana, promocja ograniczona czasowo.

No dobrze, a jak tam ogólna kondycja content marketingu w 2022? Semrush podzielił się solidną porcją wiedzy, a ja przekazuję wycinek ich raportu:

Przy okazji powyższej publikacji Semrush stworzyło również anatomię najlepiej performującego organicznego contentu. Poniżej znajdziesz (być może) przepis na swój sukces. ?

Źródło: Semrush

#3. Chodźmy na szoping ? ?

Marzec okazał się pełen nowości na soszialowych półkach sklepowych. Do grona mediów społecznościowych zwracających mocną uwagę na e-commerce dołącza… Twitter. W ubiegłym miesiącu swoją premierę miało Twitter Shops – rodzaj wirtualnego sklepu, który pozwala sprzedawcom zaprezentować na swoim profilu do 50 produktów. Opcja dostępna jest dla użytkowników ze Stanów Zjednoczonych, ale jest szansa, że potencjał będzie odkrywany również w innych krajach.

Źródło: Twitter

Sprzedażowymi nowościami na Pintereście również mogą się cieszyć póki co tylko osoby ze Stanów. Z czego mogą skorzystać? Na początek nowa i spersonalizowana zakładka „Your Shop”, która prezentuje użytkownikowi produkty na podstawie jego zainteresowań. Do tego zaktualizowano Shopping API, co ułatwi sprzedawcom załadowanie swojego katalogu produktów. Osoby ze Stanów Zjednoczonych, Kanady oraz Wielkiej Brytanii mogą nacieszyć swoje oko nowymi funkcjami w Pinterest Trends, w tym wynikami wyszukiwania, które odbywają się w czasie rzeczywistym. Wszystkie nowości zostały ogłoszone podczas wydarzenia Pinterest Presents.

Na szczęście dobre rzeczy nie dzieją się wyłącznie w USA. I nie dotyczą wyłącznie wybranych użytkowników. Już wkrótce wszystkie osoby posiadające konto na Instagramie, będą mogły oznaczyć produkty konkretnej marki w swoich postach publikowanych na kanale aktualności.

LinkedIn, który od jakiegoś czasu dzieli się wiedzą w formie magazynu, marcowe wydanie The Pitch poświęcił sprzedaży. Łącznie to 38 stron pełnych wskazówek i inspiracji. Rodzaj wiedzy jest zróżnicowany. W środku znajdziesz zarówno ogólne porady na temat skutecznej komunikacji na LinkedInie, jak również konkrety dotyczące już samej sprzedaży (statystyki, trendy, a także kejsy). Poniżej spis treści ⤵️

W ubiegłym miesiącu ponownie znalazły się na językach marketplace’y. Wraz ze wzrostem ich popularności pojawia się pytanie, co ze zwykłymi sklepami internetowymi? ? Z raportu OC&C wynika, że „do 2025 r. sprzedaż internetowa będzie odbywała się głównie za pośrednictwem głównych platform e-commerce, które zdetronizują detaliczne sklepy internetowe” – podaje Brief.pl. Czy oznacza to konieczność rezygnacji z zakładania własnego sklepu? Niekoniecznie. Przewagą w przypadku tych drugich jest możliwość budowania relacji z klientem. Parafrazując Roberta Stolarczyka, którego cytat znajdziesz poniżej – coraz bardziej liczy się to, od kogo coś kupujesz, a nie ile na to wydasz (lub ile na tym oszczędzisz).

Źródło: Brief.pl

Porcja dodatkowych linków:

? Premiera dwóch rodzajów kanału aktualności na Instagramie – układanie chronologiczne lub według ulubionych.

? Ticketmaster Snap Mini – opcja, która pozwoli użytkownikom Snapchata znaleźć na mapie najbliższe eventy.

? Garść informacji i statystyk na temat polskich gamerów.

? Lekcje na temat podcastowania wyciągnięte na podstawie 30 milionów pobrań.

❓ YouTube ponownie odpowiada na najczęściej zadawane pytania na temat jego algorytmu.

? Meta pracuje nad uniwersalnym tłumaczem mowy.

? Statystyki na Instagramie, które powinien znać każdy marketer.

? Znasz ten mit, że link w postach publikowanych w SM powinien być dodany w pierwszym komentarzu? Cóż, marketerzy mają konkretną opinię na ten temat.

? Wskazówki dla twórców wideo na Instagramie i Facebooku.

? Facebook ma konto na TikToku.

? NFT wkrótce pojawi się na Instagramie.

? Sprzedażowy, funkcjonalny czy emocjonalny – jaki powinien być tytuł strony na podstawie testów SEO?

♟ Poradnik, jak przygotować strategię SEO dla nowej strony.

? 41 najlepszych praktyk SEO.

? 1 lipca 2023 żegnamy się z Universal Analytics.

? Dr. Jan Zając wyjaśnia, przed jakimi wyzwaniami stoi analityka social mediów.

? Możliwość wysyłania biuletynu na LinkedInie jest dostępna również dla stron firmowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *